Jeśli to sam początek ,to normalne może być )
11 Jun 15 vom Mitglied: PatrykDe3
|
12 Jun 15 vom Mitglied: Somnaliisbum
|
zaglodzila sie. uciekl glikogen i tak to dziala :) teraz pewnie jest ciagle nie do zycia dzieki temu :)
12 Jun 15 vom Mitglied: vibo69
|
Dieta baletnicy. Pierwsze 2-3 dni faktycznie były trudne. Teraz czuję się normalnie. Normalnie funkcjonuję, spaceruję, śmieję się, żyję.
12 Jun 15 vom Mitglied: Mariolla96
|
przeczytalem co to za 'dieta'. nie polecam. to glodowka ktora sprawi ze spalisz sobie tylko miesnie. no chyba ze zalezy ci na straceniu kilogramow a nie odchudzeniu. bo to dwa rozne tematy. ogolnie im czesciej takie cos zastosujesz tym mniej bedziesz mogla jesc i tym latwiej bedzie ci przytyc.. dluzszy temat
13 Jun 15 vom Mitglied: vibo69
|
Tak, wiem. Więcej białka, mniej węglowodanów, odpowiednie ćwiczenia. Wiem co robię i mam świadomość wszystkich konsekwencji. Co więcej, ja nie chcę mieć widocznych mięśni, chcę być chudziutka, drobniutka, malutka.
13 Jun 15 vom Mitglied: Mariolla96
|
niestety nie da sie tego zrobic w ten sposob co probujesz. chyba ze chcesz odebrac sobie przyjemnosc z jedzenia na reszte zycia. bo to tak bedzie wygladac w praktyce jezeli bedziesz chciala utrzymac cialo w takim samym stanie. poza tym mysle ze za bardzo jaskrawie podchodzisz do tematu miesni.. nikt w rok sie nie zrobi wielce umiesniony.. a wiedz ze facetow bardziej kreci lekko sportowa sylwetka niz tzw skinny fat i obwisla dupa :) sorry ale tak wlasnie bedzie :P
13 Jun 15 vom Mitglied: vibo69
|
Zazdroszczę.. Też.tak.chce. :(
13 Jun 15 vom Mitglied: Alicja z krainy czarów
|
Rujnować sobie zdrowie? Pal licho już z jakimiś jojo, to akurat najmniejszy pikuś przy takich głodówkach :/
13 Jun 15 vom Mitglied: mraugorzata
|
Nie interesuje mnie co kręci facetów. Robię to wyłącznie dla siebie.
13 Jun 15 vom Mitglied: Mariolla96
|
to nieźle, ale z Ciebie niezależna osoba hehe
13 Jun 15 vom Mitglied: pieetraass
|
Nie jestem niezależna, po prostu nie widzę sensu w zmienianiu się dla kogoś. To moje ciało i to ja mam się w nim dobrze czuć.
14 Jun 15 vom Mitglied: Mariolla96
|
to co mowisz calkowicie przeczy jakiejkolwiek logice. rownie dobrze mozesz stwierdzic ze swiadomie idziesz w strone dlugoletnich powiklan zdrowotnych 'dla siebie'. nie ma czegos takiego jak robienie czegos dla siebie. czlowiek zawsze robi cos po to by przypodobac sie innym i dzieki temu poglaskac swoje ego. bez mozliwosci porownania sie z kims i rywalizacji zadne osiagniecia nie beda mialy wymiernej wartosci i czlowiek nie bedzie tego zwyczajnie robil. mozesz tego calkowicie nie rozumiec i moze to brzmiec niedorzecznie ale tak wlasnie to dziala w podswiadomosci
14 Jun 15 vom Mitglied: vibo69
|
W jakiś sposób robię to dlatego, bo nie chcę czuć się gorsza (a taka się w tej chwili czuję), ale robię to nadal dla siebie, a nie dlatego bo ktoś tego ode mnie oczekuje. Nie interesuje mnie, co o mnie myślą inni i nikomu się nie chcę przypodobać, o czym świadczy mój cel. Jeśli go osiągnę, nadal się nikomu nie przypodobam, o czym świadczą chociażby Twoje komentarze.
14 Jun 15 vom Mitglied: Mariolla96
|
Haha Vibo jestem Twoim fanem, nie dosc ze znasz sie na zdrowym trybie zycia, to i w psychice masz poukladane. Jak mowil Machiavelli, kazdy kieruje sie interesem. Nikt nie robi nic tylko i wylacznie dla siebie.
14 Jun 15 vom Mitglied: maciejo
|
Mariolla96, to nadal dowodzi tego co napisalem. ponadto jedna czesc twojej wypowiedzi jest zaprzeczeniem drugiej. raz piszesz ze nie chcesz czuc sie gorsza.. a potem ze nie interesuje cie co sadza inni. wobec powyzszego jak wytlumaczysz powod czucia sie gorszym jezeli nie bedzie to wynikalo z opinii innych? to czy czlowiek czuje sie gorszy czy nie mozna dowolnie ksztaltowac wlasnie poprzez opinie innych. ktos moze np miec kompleksy ktorejs czesci ciala.. ale jesli znajdzie sie dostateczna ilosc komplementow (wiarygodnych i sensownych bo to wazne) to czlowiek nawet nie zdazy zauwazyc jak jego spojrzenie na ten temat uleglo zmianie. kompleksy wynikaja z odstawania od 'norm' a normy wyznaczaja opinie innych. wyprzedzajac ew tlumaczenia dodam ze to nie jest rzecz gustu.. bo rzecz gustu to np kolory.. i nikt nie bedzie mial kompleksow ze lubi przykladowo niebieski. maciejo, znanie a stosowanie to jeszcze dwie rozne rzeczy :P a psychika to moim zdaniem fundament do wszystkiego... nawet takiej 'prymitywnej' kulturystyki :)
14 Jun 15 vom Mitglied: vibo69
|
Okej, nawet jeśli masz racje, a to moje myślenie jest błędne... To co? Teraz powinnam po przeczytaniu Twoich słów radośnie rozpocząć 'właściwą' dietę? Wiesz, że to tak nie działa? Takie komentarze nie zmienią mojego poglądu na temat odchudzania czy ciała jakie chciałabym mieć.
14 Jun 15 vom Mitglied: Mariolla96
|
'nawet jesli mam racje' to glownym celem bylo raczej to aby wygospodarowac pewien czas na chwile refleksji i byc moze dzieki temu troche inaczej w glowie poustawiac sobie priorytety zyciowe :) zrobisz oczywiscie tak jak zechcesz bo to twoje cialo i twoje zdrowie. pamietaj jednak ze to my decydujemy o tym co nas w zyciu spotyka gdyby przyszlo ci do glowy na cos ponarzekac ;)
14 Jun 15 vom Mitglied: vibo69
|